Oficjalne Forum No3D, wita Cię
Użytkownik RPG
"szósty dzień tygodnia. ja rozpalony jak pochodnia
DJ napierdala. od koksu cała biała sala.
nosy ujebane i towarzystwo rozbujanie.
Przejebane bedzie.. jak faza po sobocie zejdzie"
Niedziela. 11.12.2022 Godz. 15:30
Obudziłeś się ze straszliwym bólem głowy. Sytuacji nie polepszał jebitny dzwonek twojego telefonu leżacego obok na stoliku. Nie leżałeś sam. Obok ciebie leżała młoda laska o brunatnych włosach... jak jej było na imię? kurwa nie pamiętasz... oboje jesteście nadzy.
Offline
Patrze co za debil mnie budzi tak wcześnie(ewentualnie odbieram) i leże dalej bo łep mnie napierdala. A niech mnie ktoś spróbuje obudzić... To w ryj!
Ostatnio edytowany przez Marax (2016-12-11 19:38:51)
Offline
Użytkownik RPG
dzwonek urwał się zanim odebrałeś. Max. po chwili dostałeś sms'a
"Stary kuruj się lepiej bo jutro wyścig...."
Offline
Użytkownik RPG
Nie byłeś zbytnio w stanie załapać jak to się stało że się tu znalazła... wogóle wczorajszy dzień jakiś taki wycięty z pamięci.
Offline
Użytkownik RPG
Wydawało ci się że ją już w klasie widziałeś. głaskałeś ją po włosach. mruknęła coś po chwili. no cóż.. co żes odpierdolił. leżycie razem w łóżku... nago... pościel wymiętoszona...
Offline
Stwierdzam w myślach"chuj trza się ogarnąć+kim ona do cholery jest? może Max bedzie wiedział? hmm..."
Wstaje z łóżka przykrywam koleżankę żeby nie zmarzła i się ubieram, przy okazji patrzę za jej ciuchami. Jak się ubiorę biorę telefon i piszę do Max`a"stary kojarzysz jakąś brązowowłosą laskę z naszej klasy?"
Offline
Użytkownik RPG
Jej ubrania były na podłodze obok. Czerwony sweter z białym krzyzem i dwiema kropkami nad ramionami krzyżyka, czarna mini spódniczka... czarne stokingi... napisałeś te detale do maxa a on ci po chwili odpisał..
"stary... umżesz dziś... to Tosaka Rin... jedna z szych szkolnych i członkini koła poświęconego badaniom nad okultyzmem "
w tym momencie sobie przypomniałeś o niej.
Ostatnio edytowany przez Kagemiron Torino (2016-12-11 20:34:45)
Offline
Użytkownik RPG
"śmierć to najmniejsze z twoich zmartwień... Auto w porządku. na jutro gotowe"
położyłeś jej rzeczy w widocznym miejscu. chyba zaczeła się budzić.
Offline
Użytkownik RPG
konto było w porządku... wpłyneła ci zapłata za wczorajszą grę w klubie. na fejsie... o shit... te zdjęcia już zostały zobaczone... ty i tosaka... całujący się przy stole DJ.... gównoburza w komentarzach... Usłyszałeś nagle z sypialni taki trochę niepewny głos.
- H...halo?
Offline
-Osz... kurwa...-mówię pod nosem lekko zdziwiony, że odjebałem coś takiego. Wychodze z internetu i kieruję się w stronę sypialni. Otwieram drzwi nie zaglądając do środka. Opieram się o futrynę tak żeby było widać połowę moich pleców i mówię spokojnym głosem -Dzień dobry Tosako, to ja Rick.
Offline
Użytkownik RPG
- Rick? co... co ja tu robie? czy... czy my? - zaczęła pytać coraz bardziej panikującym głosem
Offline