Oficjalne Forum No3D, wita Cię
Użytkownik RPG
Po chwili... lezałeś na podłodze z poduszką leżąca na twojej głowie... mimo ze to miękka poduszka to czułęś jakby cię walnął samochód rajdowy.
Offline
Użytkownik RPG
- to idź... i nie patrz nam nie... Baka... - rzekła i poleciałą koło ciebie druga poduszka.
Offline
Użytkownik RPG
Gdy weszłeś akurat wciągała te skarpetki... emm.. miałeś piękny widok na jej koronkowe majtki... chyba się zorientowała gdzie patrzysz bo w twoją stronę poleciał jej but.
Offline
Łapię jej but, tak jakby to było coś normalnego, i odkładam go na podłodze obok drugiego. Kładę na stoliku talerz z kanapkami i jej sok i mówię...
-Częstuj się...
Sam natomiast biorę jedną kanapkę w zęby i wracam z piwkiem do biurka i grzebania przy pistoletach jedząc od czasu do czasu kanapkę i popijając chłodnym browcem.
Ostatnio edytowany przez Marax (2016-12-11 21:27:01)
Offline
Użytkownik RPG
mimo że grzebałeś przy pistoletach nie mogłeś wyrzucić z umysłu obrazu jej majetek które... chyba zaczynały być wilgotne..
Offline
Użytkownik RPG
podeszła naburmuszona i popatrzyła by po chwili robić się coraz bardziej czerwona na twarzy.
Offline
-Za cholerę nic nie pamiętam, ale wiem jedno, porozmawiam sobie z fotografem(w tym momencie przeładowywuje pistolet i zapamiętuje kto wrzucił te zdięcia). Jeżeli jesteś na mnie wściekła to rozumiem i uznam, że jestem wszystkiego winien, zapewne wymyślisz sobie alibi by zachować wizerunek, nie zamierzam ci w tym przeszkodzić... Jeżeli chcesz to cię odwiozę żebyś nie musiała iść piechotą...
Offline
Użytkownik RPG
ona tak po chwili tylko wyjeła ci pistolet z ręki i go rozładowała. po chwili popatrzyła na ciebie naburmuszona by westchnąć i.... pocałowac cię.
Offline
Użytkownik RPG
A ona cięcałowała i jakby czekała aż odwzajemnisz.
Offline