No3D Corporation

Więc poszedł. Po chwili powiedział iż mamy 14 głowic, w pizdu torped oraz paręnaście sztuk AKSów do własnej dyspozycji. Po chwili facet pyta się.
- Masz jakiś plan na przejęcie tej bazy. W sumie nie wiemy co tam zastaniemy...

- Ilu nas jest? - zapytała
- Jakby duch z tamtej Vołgi przeżył to 4. A tak to 3. A ich? - zapytał.
- Jeśli to baza USA, to prawdopodobnie koło 500 ich tam będzie.

- Chyba? Widziałem jak jego ręka leciała w stratosferę - powiedział John
- No ni... Czekajcie, znalazłam coś. Amerykańska badawcza baza. Podobno mają tam sporo broni eksperymentalnej. Dotarcie tam potrwa z tydzień.

- Tylko radzę działać szybko. Jak się ogarną iż przegrywają to prawdopodobnie będą chcieli zniszczyć te wszystkie zabawki... - powiedział Facet.

- Zobaczę co mają w lodówce - powiedział i ruszył na dół. Zostałeś sam na sam z rudowłosą. Ta zręczność w obsłudze łodzi... ciekawe czemu była w czołgu.

- Przenieśli mnie ponieważ nie mogli znaleźć nikogo kto wytrzymałby z załogą tamtego czołgu. Jako jedyna miałam doświadczenie z kretynami więc mnie tam dali po tym jak moja poprzednia łódź osiadła na mieliźnie z powodu błędu kretyńskiego sternika.

Więc po chwili wypiliście trochę, ale ona odmówiła po jakimś czasie gdyż musi się skupiać na drodze. John wrócił i powiedział iż macie zapasy konserw na ponad 4 miesiące.