Oficjalne Forum No3D, wita Cię
Użytkownik RPG
- ehh.... a kawałek skóry oraz igłę i nić? to sama sobie uszyję... - rzekłam. torba wygląda jak wygląda bo nie miałam dobrej nici i igły i szyłam na szybko.
Offline
Użytkownik RPG
- zwykła z jelenia wystarczy... spódnicę sobie uszyję... - odparłam
Offline
Użytkownik RPG
więc zaczełam szyć.. w sumie za duzo tego szycia nie było... po prostu zszyć z jednej strony a z drugiej lekko naciąc i przyszyc guzik by mozna było ją odpiac i łatwiej zsunąć.
Offline
Użytkownik RPG
- mhm.... tylko gdzie się zatrzymam... słuchaj.. mogłabyś mi jeszcze opowiedzieć więcej o tym świecie? im więcej wiem tym większe mam szanse na przeżycie i powrót do domu.
Offline
Użytkownik RPG
- hmm. może na początek... czy żyją tu tylko ludzie? czy też inne rasy... oraz... jakie stworzenia pokroju stworzeń magicznych bądź szczególnie niebezpiecznych tu występują i jak ma się sprawa z księżycem... - rzekłam
Offline
-Tak żyją tu tylko i wyłącznie ludzie. Ze stworzeń magicznych... to takie jak i w zwykłych wymiarach fantasy. Tyle że są tutaj trochę inaczej skonstruowane. Nie umarli pojawiają się tylko w nocy, a przed brzaskiem uciekają na ten przykład. Co do księżyca... Jest tu 7 rodzajów księżyca..
Offline
Użytkownik RPG
- ło.. aż siedem? w swiecie z którego przybyłam był tylko jeden... opisz mi je proszę.. - rzekłam mocno zainteresowana.
Offline
No i opisuje ci kolejno:
Zwykły: co tu tłumaczyć?
Frostmoon: Jasnobłekitny księżyc. Gdy się pojawia to wszędzie staje się Syberia.
Firemoon: Płonący księżyc. Pojawiają się ogniste istoty i robi się w chuj gorąco
Bloodmoon: Księżyc barwy krwi. Gdy ten się pojawia to ilość potworów w nocy zwiększa się... drastycznie
Holymoon: Świeci się jak psu jajca. Nie pojawiają się dzięki niemu żadne potwory przez noc
Darkmoon: Cały jest jakby ciemno fioletowy i taka sama poświata
Huntersmoon: Jest 2x większy niż zwykły. Nazwa tłumaczy wszystko
Offline
Użytkownik RPG
- podejrzewam że darkmoon byłby ulubionym księżycem współlokatora ciała mojego ukochanego... Wiesz... U nas jest tylko jeden księżyc... Ale czasem ma krwawy kolor... U nas zwiastuje to wojnę... Mi sie wydaje że cazadore de la luna jest mym ulubionym - rzekłam
Offline